Serwis Bubblews opublikował trochę informacji dotyczących gry Fallout 4, która była rzekomo pokazywana na targach E3 za zamkniętymi drzwiami. Obecnie należy traktować te doniesienia jako zwykłe plotki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przyjrzeć się im nieco bliżej.

Według informatora serwisu “czwĂłrka” znajduje się w produkcji od 2011 roku, kiedy to prace nad tytułem rozpoczęła niewielka część firmy Bethesda, a pozostali deweloperzy skupiali się na grze The Elder Scrolls V: Skyrim. W lutym bieżącego roku ekipa znacznie się rozrosła i obecnie tytuł ukończony jest w 55%.

Akcja gry rozgrywać się będzie na terenach Somerville, Cambridge i Arlington, jednak głównym miejscem ma być Boston, do którego dostęp początkowo będzie zablokowany. Twórcy nie planują trybów multiplayer, ale nie wykluczają kooperacji.

Oficjalną zapowiedź czwartego Fallouta ujrzymy w przyszłym roku, jednak projekt ukaże się dopiero w październiku 2015 roku na konsolach Xbox 360, PlayStation 3, Xbox One, PlayStation 4 i komputerach PC. Zaznaczono jednak, że platformy docelowe mogą się jeszcze zmienić.

Ponoć na zamkniętym pokazie zaprezentowano takĹźe 37 sekundowy zwiastun, ktĂłry ukazuje zniszczony Boston, a później głos, uĹźyczony przez aktora Rona Pearlmana, mĂłwi, Ĺźe „War... War never changes...” i to tyle.

Obecnie ciężko zweryfikować prawdziwość tych plotek. Pewnym jest, że studio Bethesda postanowiło skupić się nad nowym, nieujawnionym projektem. Śmiało można także zakładać, że kolejny Fallout powstanie, niemniej na razie oficjalnego stanowiska w tej sprawie nie zajęto.

Źródło:
"GĂłral" - GRY-OnLine